Szłam
alejkami w parku, coś mnie kusiło by pójść dalej, do miasta. Poszłam za pokusą.
Szłam aż do księgarni. Zobaczyłam go, ten śliczny zeszyt. Patrzyłam na niego
przez kilkanaście minut i postanowiłam go kupić. Czym prędzej weszłam do sklepu
i nabyłam ten zeszyt, który okazał się pamiętnikiem. Poszłam do domu,
otworzyłam swój nowy nabytek i postanowiłam zacząć pisać pamiętnik. Dużo miałam
przeżyć w życiu i z pewnością czeka mnie ich więcej. Po mnie zostaną piosenki,
dla fanów, a dla córki, syna lub wnuczków będzie on, w nim opisze każdy dzień,
każde uczucie. Mój przyjaciel- pamiętnik.
Drogi pamiętniku...
superr prolog ;)
OdpowiedzUsuńmasz talent ;d
ewaa-farnaa-ef.blogspot.com
Piękne zaczynasz ^^
OdpowiedzUsuńobserwuje i czekam na następny wpis :D
zapraszam na mojego bloga: http://www.pola-mrau.blogspot.com/
mam nadzieje że również skomentujesz^_^
hmm.. no ciekawie, ciekawie sie zaczyna ;)
OdpowiedzUsuń+OBSERWUJE;)
zapraszam: let-the-silence-state.blogspot.com/